Bralam tabletki- schudlam 20kg, odstawilam, nie biore od kilku lat- nie przytylam nawet 0,5kg wiec warto![]()
Bralam tabletki- schudlam 20kg, odstawilam, nie biore od kilku lat- nie przytylam nawet 0,5kg wiec warto![]()
Ana. A jakie tabletki brałaś? Bo skoro są godne polecenia to moze i ja spróbuję?
wiecie co ja sie ani nie glodzilam ani zadnych tabletek odchudzajacych nie bralam-bo uwazam osobiscie ze niema sensu niszczyc takimi tabletkami organizmu(ja bralam tylko blonnik) i chudłam bradzo szybko przez tydzien okolo 5 kgtakze teraz jestem juz szczupla jak kiedys bez zadnych efektow jojo i przedewszsystkim bez glodzenia sie i WSPOMAGACZY;
![]()
weźcie sobie serotonine w postaci leku albo coś, to taki hormon wydzielany przez mózg
ja jak jadłem serotonine to byłem na haju cały dzień i w ogóle nie chciało mi się jeść, nie myślałem o jedzeniu, pomimo że zwykle po najlepszych tabletkach wcinam wszystko! ale trwało to tylko kilka pierwszych dni, potem apetyt wrócił, ale kto wie jak to działa
endokrynolog przepisal mi lek na recepte zelixe 100 zl kosztuje bralam przez 3 miesiace i chudlam na rowne 100 kilo a teraz przytylam 117 waze na dlugo nie pomo i wagga nie zleci glo i dieta tez chormony przyjmuje do konca zycia
Oj ja podziekuje za takie tabletki.Jesli o mnie chodzi to jedyne jakie przyjmuje to polprazol acidcontrol( na szczescie juz bez recepty) który pomaga mi na zgagę.Ale nic poza tym.
Czy ktoś z Was naprawdę schudł biorąc tabletki na odchudzanie? Czy po ich odstawieniu nie wystąpił efekt jo-jo?
Mi się udało schudnąć 15 kilo. Nie było to jakoś mega szybko, ale mam nadzieję, że dzięki temu nie będzie żadnego jojo. Teraz w każdym razie jest dobrze. Prawda, że nie ma tabletek, które same z siebie odchudzają, ale w połączeniu z lekkimi ćwiczeniami i jakimś ograniczeniem jedzenia mogą pomóc. Sama brałam jedne no i po prostu było łatwiej. Łatwiej właśnie z tym ograniczaniem jedzenia, bo człowiek taki głodny nie chodził cały dzień, a jeśli chodzi o ćwiczenia no to o tyle, że nie jestem jakaś wybitnie aktywne fizycznie, więc raz, że dawały energii (z kofeiny i z. herbaty), a dwa że szybciej się spalało. Tzn. musiałabym pewnie więcej wysiłku włożyć w fitnes żeby taki efekt mieć bez tabletek. Więc to nie jest tak, że wszystko ściema i nieprawda. Tylko nie ma co liczyć, że cud-pigułka sama zadziała. Jakby takie istniały, to by na świecie grubych ludzi nie było.![]()
witam! jestem osobą, która brała tabletki, ćwiczyła, piła specjalne te niby mieszanki ziół odchudzających co na allegro napisane 15 kg w 30 dni, dodatkowo brałam jakieś norweskie czy szwedzkie tabletki, piłam aquaslim, chyba wszystko zaliczyłam w życiu. cóż mogę powiedzieć, schudłam 5 kg i ani grama więcej! czy z nimi czy bez nich. na mój organizm nic chyba nie działa. jeżdżę po 20 km dziennie na rowerze, jem skromnie, biorę te niby rożne specyfiki i nić! więc jeżeli mam się wypowiedzieć, z całą pewnością powiem: nie bierzcie prochów bo to nic nie da! a brałam naprawdę dużo rodzajów tabletek: Linea, Bio cla z zieloną herbata, ThermLine, Alli, AsystorSlim, Bioslank, Chrom, mieszanki chromu, błonnkika i l - karnityny... nie wiem już co zrobić żeby schudnąć jeszcze 10 kgmoże Wy mi pomożecie...