No dokładnie! Nalewka z orzecha jest bardzo fajna, ale moja mama jeszcze robi nalewkę z owoców dzikiej róży, która też ma podobno dobre działanie na żołądek. Jednak nikt nie nosi ze sobą nalewki więc w razie problemów ze wzdęciami, to jednak ulgasim pomoże szybciej.
Mi również doradzono probiotyk. Brałam go przez ponad trzy tygodnie i muszę wam powiedzieć, że dolegliwości ze strony jelit minęły. Nie był to jakiś wyszukany produkt, kupiła acidolac i w zupełności mi pomógł.
Ja bardzo lubię flostrum i ten probiotyk biorę sobie co jakiś czas regularnie po prostu na wzmocnienie organizmu. ALe nie tylko, bo np. w czasie biegunki też go biorę i wtedy objawy nie są takie uciążliwe.