Witam, a ten Pityver na 2 miesiące Ci spokojnie starczył, tak? Bo cóż tu dużo mówić, jest drogi :( I żeby kupić sobie 2 opakowania zwyczajnie mnie nie stać.
Typ: Posty; użytkownik: Cocall
Witam, a ten Pityver na 2 miesiące Ci spokojnie starczył, tak? Bo cóż tu dużo mówić, jest drogi :( I żeby kupić sobie 2 opakowania zwyczajnie mnie nie stać.
No i bardzo dobrze, myślę, że czasami ludzie próbują się na siłę zmieniać, ciągle myślą, że z nimi jest coś nie tak, a tak już zostaliśmy stworzeni, jedni są bardziej przebojowi, inni mniej, co wcale...
Jak poprawić odporność? Zadbać o dietę, tyle i aż tyle :) Dieta jest najważniejsza, ponieważ deficyty witaminowe / makroskładników oraz stres prowadzą do przeziębień.
Jak sobie radzić ze zmęczeniem? Proste: przyjrzeć się swojemu życiu oraz zrobić podstawową morfologię krwi oraz wit. D. Być może masz anemię bądź masz deficyt wit. D.
Hej, stwórz sobie sytuacje, gdzie będziesz mogła kogoś poznać. Rozwijaj pasje, próbuj nowych rzeczy. Zamykając się w domu, nikogo nie poznasz.
A takie myślenie jak Twoje jest całkiem normalne, nie...
Musisz zmusić koleżankę, żeby poszła najpierw do psychologa szkolnego (rozumiem, że jesteście nastolatkami), a potem do specjalisty.
To raczej problem z matką, a nie dzieckiem. Matka powinna się leczyć.
Ludzie mają takie problemy, ponieważ nie komunikują swoich potrzeb. To, że Twoja żona "nie ma takich potrzeb", to nie oznacza, że ich nie ma, może problem tkwi głębiej? Może chodzi o coś więcej?...
Oj pamiętam swoje początki, 2 minuty biegu sprawiały mi wtedy kłopoty ... naprawdę.
:(
Później było tylko lepiej :) Więc nie warto się poddawać.
Moim zdaniem istnieje jeden dobry sposób - deficyt kaloryczny na diecie ketogenicznej. Polecam wygooglować tę dietę, bo warto.
Boże, tak jak czytam ten wątek to jest straszne, absolutnie!
Co powinni zrobić rodzice w takiej sytuacji? SZCZERZE POROZMAWIAĆ. Aż tyle. A to chyba jest najtrudniejsze. Porozmawiać z dzieckiem o seksie, który w jest w wielu domach tematem tabu.
Dokładnie, dziewczyny dobrze radzą. Tylko szczera rozmowa może pomóc.
Zależy od człowieka. Życie za granicą jest trudne, ale możliwe. Myślę, że łatwiej jest osobom młodym, bez "bagaża doświadczeń". Wyjazd i życie gdzieś indziej sam w sobie jest bardzo rozwijający.